Wygraliśmy w Czarnej Wodzie z miejscową Wdą 4:2. Trzy bramki strzelił Tobiasz Sawa, a jedną – w dodatku piękną – bramkę dołożył Maciej Łangowski.

WDA CZARNA WODA – KOLEJARZ

WDA CZARNA WODA – KOLEJARZ 2:4 (0:2)

Bramki: 0:1 Tobiasz Sawa (10), 0:2 Maciej Łangowski (26), 0:3 Tobiasz Sawa (52), 1:3 Błażej Birna (53), 1:4 Tobiasz Sawa (56), 2:4 Łukasz Moczadło (75).

KOLEJARZ: Patryk Rodowicz – Tomasz Toda, Piotr Nalewaj, Dawid Domeracki, Michał Sagan (86. Szymon Czekierda), Mateusz Rutkowski (46. Adam Kłodziński), Szymon Piotrowski (61. Szymon Gierszewski), Daniel Błaszkowski, Maciej Łangowski (78. Jakub Kuszaj), Tobiasz Sawa, Sebastian Lis.

Objęliśmy prowadzenie już w 10. min. po strzale Tobiasza Sawy. Kwadrans później prowadziliśmy już 2:0 po ładnej bramce Macieja Łangowskiego.

W drugiej połowie ponownie do siatki gospodarzy trafił Sawa i jak się okazało, nie było to jego ostatnie słowo w tym meczu. Kilka minut później Sawa dołożył swoją trzecią bramkę tego dnia. Chwilę wcześniej gospodarze strzelili gola, a w końcówce zmniejszyli rozmiar porażki. Ostatecznie wygraliśmy 4:2 i w następnym meczu zagramy z Victorią Kaliska, która wywalczyła już awans do V ligi.