Arkadiusz Reca, reprezentant Polski i zawodnik Atalanty Bergamo, odwiedził swój pierwszy w karierze klub. Spotkał się z dziećmi, które trenują obecnie w chojnickim Kolejarzu oraz ze swoim pierwszym trenerem Czesławem Jarzembińskim.

– To fajne uczucie wrócić w miejsce, w którym zaczęło się kopać piłkę. Jak przejeżdżam obok stadionu to mówię córce, zobacz, tutaj tatuś zaczynał kopać piłkę – mówił na spotkaniu Arkadiusz Reca.

Mimo wakacji na stadionie pojawiło się kilkudziesięciu młodych piłkarzy, którzy przyszli zobaczyć zawodnika Serie A i reprezentacji Polski. Nie mogło zabraknąć autografów – na szalikach klubu, plakatach, koszulkach, w zeszytach, a nawet na butach. Arkadiusz Reca stając u boku swojego pierwszego trenera Czesława Jarzembińskiego wspominał swój pierwszy trening w Kolejarzu. – Przyjechałem na trening rowerem bez wiedzy rodziców – wspominał piłkarz.

Prezes Kolejarza Jacek Zakrzewski pogratulował raz jeszcze zawodnikowi transferu do Włoch oraz gry w reprezentacji, a sam zawodnik podziękował też za pamiątki z klubu, które już wiele miesięcy temu otrzymał od działaczy z ul. Lichnowksiej – m.in. koszulkę Kolejarza ze swoim nazwiskiem czy też pamiątkową tablicę. W koszulce zrobił sobie nawet fotkę. Jacek Zakrzewski podkreślił też, że środki, które wpłynęły do klubu po transferze Recy, są przeznaczane na funkcjonowanie drużyn juniorskich oraz zakup niezbędnego sprzętu dla najmłodszych.

Zapytany o klubową przyszłość Reca przyznał, że do końca jeszcze nie wie czy zostanie w Atalancie Bergamo, czy jednak trafi do innego klubu na wypożyczenie. Jego klub wywalczył Ligę Mistrzów i sztab trenerski chce mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, dlatego nie może jeszcze zadeklarować na 100 proc. czy zostanie w swoim klubie, czy jednak będzie szukał gry i minut na boisku w innej drużynie.

Autor zdjęć: Aleksander Knitter (www.aleksanderknitter.pl)

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

•