30.10.2021r.
Gwiazda – Kolejarz 1:2
Bardzo zacięte spotkanie oglądali kibice w Karsinie. Od pierwszego gwizdka sędziego gra była twarda, zacięta, a zawodnicy obu ekip nie ustępowali pola ani na chwilę.
Gwiazda – Kolejarz 1:2
Bramki: Mateusz Kerszk, Mateusz Trzebiński
Kolejarz mógł objąć prowadzenie już w pierwszych pięciu minutach gry, ale najpierw mocny strzał Pawła Arndta zablokował obrońca, uderzenie Tobiasza Sawy końcówkami palców obronił bramkarz Gwiazdy, a w końcu piłka po strzale Mateusza Kerszka trafiła w poprzeczkę.
Gospodarze po raz pierwszy zagrozili bramce Kolejarza w 15 minucie, ale ich akcja i tak była „spalona”. W 23. min. Artur Chrzonowski z Gwiazdy strzelił mocno, ale nad poprzeczką. Chwilę później Gwiazda musiała grać w dziesięciu. W zaledwie kilkadziesiąt sekund dwie żółte kartki otrzymał Krystian Froelke i musiał opuścić boisko. W kolejnych minutach to Kolejarz nadal lepiej atakował i był bliższy objęcia prowadzenia. W 27. min. piłka po uderzeniu Kuby Jędrzejewskiego minimalnie minęła słupek, a w 35. min. bramkarz Gwiazdy dobrze obronił strzał Pawła Arndta z rzutu wolnego. Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.
Niespodziewanie lepiej drugą połowę zaczęli gospodarze, którzy przycisnęli i stworzyli 2-3 groźne sytuacje. Jedną z nich wykorzystali, po strzale z rzutu wolnego. Podwyższyć mógł m.in. Mateusz Frymark, ale piłka po jego dobrym strzale minęła bramkę.
W kolejnych minutach gra była wyrównana, dużo było walki w środku boiska. Przełomowa okazała się 75 min. Po strzale z rzutu wolnego bramkarz Gwiazdy „wypluł” piłkę, dopadł do niej Mateusz Kerszk i głową doprowadził do remisu.
W kolejnych minutach goście szukali zwycięskiej bramki i doczekali się jej w ostatniej minucie spotkania. Dokładnie w 90 minucie Mateusz Trzebiński przelobował bramkarza Gwiazdy i uderzeniem pod poprzeczkę zapewnił Kolejarzowi trzy punkty!!!
Dzięki tej wygranej drużyna Damiana Trzebińskiego awansowała na czwarte miejsce w tabeli.
Kolejny mecz rozegramy u siebie, w sobotę 6 listopada o godz. 14.00 z Beniaminkiem 03 Starogard Gdański.
Relacja i zdjęcia: Olek Knitter